poniedziałek, 10 sierpnia 2015

Chapter 9

- Zadałem ci pytanie i oczekuję odpowiedzi.


Przełykam gulę w gardle, podnosząc swoją głowę w górę. Niall stoi kilka centymetrów przede mną, wbijając swoje spojrzenie w moje oczy, jakby chciał zabić wszystkich dookoła niego. Jest wściekły, a jego zaciśnięte usta utwierdzają mnie w tym.


- To Noah – uśmiecham się niewinnie. Spoglądam na chłopaka ukrytego za ciałem Nialla i próbuję dyskretnie pokierować go spojrzeniem do pokoju Leo. Kiwa głową już po chwili zamykając za sobą drzwi. – Mówiłam ci, abyś tu nie wchodził.


- To ja wyznaczam zasady w naszym związku. 


- Jakim związku? - prycham na jego słowa. - Nie jesteśmy żadnym związkiem. To durny układ króla i twoich rodziców.


- Jeśli nie będziesz szczęśliwa nasze wspólne życie również takie nie będzie.


- Nie chcę naszego życia.


Zapada między nami cisza, podczas której kilkukrotnie błagam, aby Leo pojawił się w pokoju. Niestety nie jestem wróżką a mój kuzyn to straszny leń, do którego informacje bardzo często docierają powoli.


- Czy twoi rodzice i król wiedzą o twoim koledze?


- Nie i proszę, abyś nikomu o nim nie mówił.


- Więc ja też mogę cię o coś prosić? - pyta przybliżając się do mnie o kilka centymetrów.


- Zależy o co.


Uśmiecha się szeroko dopadając do mojego ciała. Jedną dłonią obejmuje moją talię, a drugą podnosi podbródek w górę.


- Bądź moim pierwszym pocałunkiem.

2 komentarze:

  1. Świetny �������� Mogłyby być troszeczkę dłuższę ������♥♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Super ♥ ~Asia.

    OdpowiedzUsuń